Związek z osobą z syndromem DDA
Syndrom DDA dotyczy osób, które wychowały się w rodzinie z problemem alkoholowym, gdzie przynajmniej jeden z rodziców był uzależniony od alkoholu. Dzieciństwo w takiej rodzinie charakteryzuje się z brakiem poczucia bezpieczeństwa, chaosem, brakiem przewidywalności, życiem w ciągłym napięciu, często również z przeżywaniem wielu traum. Negatywne doświadczenia wpływają nie tylko na wczesne lata życia człowieka, ale przekładają się na całe dorosłe życie. Mechanizmy, z których dziecko było zmuszone korzystać, pomagały w przetrwaniu najgorszych momentów, ale w dorosłości wpływają negatywnie na funkcjonowanie w wielu sferach życia. Dziecko doznaje wielu krzywd, nie tylko fizycznych, seksualnych, ale i emocjonalnych. Wiele obszarów jest zaniedbanych, nie chodzi tutaj jedynie o kwestie materialno – bytowe, ale i o wszelkie potrzeby, począwszy od podstawowych skończywszy na tych, które znajdują się na wyższym szczeblu – bezpieczeństwa, samorealizacji, uznania, miłości, szacunku, itp. To z czym dziecko się boryka jest przez nie bardzo skrupulatnie ukrywane, a pomagają mu w tym trzy fundamentalne zasady takie jak: nie mówić, nie czuć i nie ufać. W takim przekonaniu młody człowiek wchodzi w dorosłość. Wysoce prawdopodobne, że przekonania te będą na tyle głęboko zakorzenione, że samemu nie będzie się w stanie od nich uwolnić. Jak to zrobić, skoro nie zna się innego sposobu funkcjonowania? Jak nawiązać bliską relację, skoro relacje bliskie były pełne cierpienia?
Najczęstsze trudności w obszarze relacji osób z syndromem DDA
Nie każdy kto wychował się w rodzinie alkoholowej ma syndrom DDA, dlatego nie ma też trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu bliskich i satysfakcjonujących relacji. Jednak jest też część osób, którym z trudem wychodzi utrzymanie w trwałości stabilnego i mocnego związku czy przyjaźni. Przyczyną tego może być obraz jaki wynieśli z domu. To jak traktowali siebie nawzajem rodzice wpływa na to, jak dana osoba postrzega relacje małżeńskie, kontakty między kobietą i mężczyzną. Jeśli były przepełnione przemocą, agresją, awanturami, to albo takie właśnie związki będzie tworzyć, albo strach przed powtórzeniem właśnie takiego schematu rodziców, spowoduje unikanie bliskości.
“Osoby z syndromem DDA nie mają zdrowego/prawidłowego obrazu związku”.
Inną sytuacją jest to, że dorosłe dzieci alkoholików mają wyidealizowany obraz relacji miłosnych, który powstaje na skutek myślenia czarno – białego, czyli “albo relacje są przemocowe, albo wyłącznie pełne miłości” – nie ma nic po środku. Owe wyobrażenia mogą powodować komplikacje. Wiara w miłość od pierwszego wejrzenia, przeżywanie tylko i wyłącznie tego co dobre, wiele uniesień, brak konfliktów, rozumienie się bez słów, ciągła chęć okazywania sobie uczuć. Takie postrzeganie relacji miłosnych jest nierealne, pomimo to osoby z syndromem DDA dążą do ich stworzenia. Robią wszystko, aby utrzymać kogoś przy sobie, starają się unikać sytuacji konfliktowych, nie wyrażają wprost tego co przeżywają.
To co się często spotyka u osób z syndromem DDA to silny lęk przed odrzuceniem
Dorosłe dziecko alkoholika jest przekonane, że zostanie odrzucone, jest to według niego/niej kwestia czasu. Wyczekiwanie porzucenia jest nacechowane wysokim poziomem napięcia, które jest nie do wytrzymania – w tym momencie spotyka się zakończenie lub prowokowanie do zakończenia relacji, ale ze strony osoby z syndromem DDA.
Komplikacje pojawiają się również w kontaktach seksualnych, tzn. dorosłe dzieci alkoholików w wielu przypadkach nie są w stanie odróżnić miłości od seksu. Przykład: brakuje bliskości i miłości, więc angażuje się w relacje seksualną, nawet z osobą przypadkową, aby otrzymać choć trochę ciepła, uwagi.
Niezadbane potrzeby dzieci, powodują, że same nie będą o nie dbać w dorosłości. Dotyczyć to może wielu sfer, w tym sfery seksualnej. Brak dbania o potrzeby seksualne, niechronienie swoich granic, a wręcz pozwalanie na ich przekraczanie przyczynia się do braku satysfakcji seksualnej. Podczas zbliżeń osoby z syndromem DDA skupiają się na potrzebach partnera bądź partnerki, chcą zaspokoić kogoś a nie siebie. Może to być uciążliwe, zniechęcające, a także wywołuje konflikty i kryzysy między partnerami.
Osoby z syndromem DDA tkwią w relacjach destrukcyjnych, konfliktowych i przemocowych. Powodem tego jest wieloletnie wzrastanie w roli ofiary, bycie nią w domu rodzinnym, w środowisku rówieśniczym i szkolnym. W dorosłości trudno jest wyzbyć się utrwalonych sposobów funkcjonowania. Nie są w stanie przerwać relacji, które są przepełnione agresją i niszczeniem, podobnie funkcjonują jak w dzieciństwie, tzn. są przepełnione bezradnością i bezsilnością, jak również nie wierzą, że może być inaczej, a jeśli inaczej czyli jak?
Dorosłe dzieci alkoholików nierzadko wchodzą w relacje z osobami uzależnionymi, mimo tego, że bardzo by chciały tego uniknąć. Wbrew pozorom takie właśnie relacje wydają się znane i z tego powodu “bezpieczne”, wiadomo jak się zachować, czego można się spodziewać, w jaką rolę wejść.